One dla mnie żyją
Rzeźby Stanisława Cierniaka możemy oglądać w Muzeum Kultury Ludowej w Węgorzewie. O wystawie zatytułowanej „One dla mnie żyją, tylko mówić nie mogą” podczas wernisażu opowiadały pracownice instytucji, dyrektorka Muzeum Tradycji Kolejowej, zaś artystę wspominała jego sąsiadka z Kolonii Rybackiej.
Stanisław Cierniak zaczął rzeźbić w wieku 46 lat. Z początku zajmował się korzenioplastyką, później rzeźbił w drewnie. Inspirował się podaniami ludowymi i historią, toteż wśród jego dzieł znajdziemy postacie mazurskich diabłów, aniołów, jak również podobiznę Napoleona czy Mikołaja Kopernika.
Wystawę prac Cierniaka otwarto w setną rocznicę jego urodzin. Rzeźby można podziwiać w Muzeum Kultury Ludowej w Węgorzewie do końca marca przyszłego roku.
23.05.2024 16:28