Dla porównania – w grudniu 2010 roku listonosze – jak podaje money.pl – dostarczyli prawie 2 miliony emerytur. Blisko 3 mln świadczeń trafiło na rachunki bankowe.
W tym roku ta proporca się odwróciła. W marcu ponad 5,2 mln emerytur zostało przelanych na rachunek bankowy. W tej grupie było ponad 3,15 mln kobiet i ponad 2 mln mężczyzn
Natomiast listonosze dostarczyli 1,14 mln emerytur. W tej grupie było ponad 646 tys. emerytek i 496 tys. emerytów. W ocenie ekspertów to będzie się pogłębiało.
Osoby niezdolne do samodzielnej egzystencji
Z danych ZUS wynika, że najmniej ubankowione są osoby:
- niezdolne do samodzielnej egzystencji – 43,3 proc.,
- beneficjenci programu „Mama 4+” – 47 proc.,
- odbiorcy rent socjalnych – 66,4 proc.
Przede wszystkim dlatego, że osoby z tej listy mogą mieć ograniczony dostęp do usług bankowych. Nie korzystają z nich z powodu wykluczenia cyfrowego lub transportowego.
ZUS przekonuje rencistów i emerytów, że przelew emerytury na konto jest bezpieczniejszy dl zainteresowanych, a dla ZUS oznacza to mniejsze koszty obsługi świadczeń.
Napisz komentarz
Komentarze