Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 17 czerwca 2025 13:36
Ważne:
  • Dnia 17.06.2025 r. od godz. 22:30 do godz. 04:30 w związaku z rozbudową sieci wodociągowej, dostaw wody zostaną pozbawione budynki w następujących lokalizacjach: osiedle Gutkowo, ul. Bałtycka: 89,91A-91H,92,93,93a,95,100,116, Gutkowo, Wilimowo: 9,10,10a,11,11A-11L, Łupstych, Mały Łupstych, Wyszkowo.
Reklama

Zakaz smartfonów w szkołach. MEN szykuje nowe przepisy

Stanowcze i ogólnopolskie zasady zakazywania używania telefonów komórkowych w szkołach. Taki plan ma Ministerstwo Edukacji Narodowej. I przekonuje, że dzieciom i młodzieży wyjdzie to na dobre.
Podziel się
Oceń

Nie ma obecnie w Polsce kompleksowych przepisów regulujących używanie smartofonów w szkołach. Poszczególne placówki mają takie regulacje, ale budzą one wiele wątpliwości – także prawnych.

– W szkole mojego dziecka zakaz jest – mówi pan Rafał, ojciec uczennicy V klasy szkoły podstawowej. – Ale nie za bardzo jest przestrzegany. Tym bardziej, że córka na niektórych lekcjach, jak na angielskim, używa smartfona do nauki. Rozwiązuje na nim zadania w aplikacji wybranej przez nauczyciela. Mam wrażenie, że ten zakaz ma chronić nie uczniów, ale nauczycieli – żeby nikt ich nie nagrywał – opowiada mężczyzna.

Będą zmiany

Tymczasem MEN zamierza uregulować odgórnie tę sprawę. Niekoniecznie w kierunku, który wszystkim się spodoba.

„Wiceszefowa MEN Katarzyna Lubnauer została zapytana o propozycję marszałka Sejmu, kandydata Trzeciej Drogi na prezydenta Szymona Hołowni, który chciałby, aby projekt ustawy zakazujący używania smartfonów w szkołach podstawowych był w tym roku procedowany w Sejmie. W środę Hołownia uczestniczył w sejmowym spotkaniu poświęconemu pracom nad tym projektem” – informuje portalsamorzodowy.pl.

Okazuje się, że MEN szuka odpowiedniego rozwiązania. Ale jak tłumaczy Katarzyna Lubnauer, nie chodzi o sposób prosty, tylko skuteczny. Mówi, że nie zawsze najłatwiejsze wyjście okazuje się trafiony.

– Mówiliśmy dość jasno, że my chcemy bardzo ograniczyć korzystanie z jakiegokolwiek sprzętu przez przedszkolaki, do zera, można powiedzieć. Chcemy bardzo wyraźnie ograniczyć korzystanie ze smartfonów w przypadku klas 1-3 – deklaruje Lubnauer.

I przytacza dane, zgodnie z którymi aż 60 proc. szkół obecnie zakazuje używania takich urządzeń.

Jedno prawo

Możliwe, że powstaną ogólnopolskie przepisy regulujące tę kwestię. Żeby „wzmocnić możliwości szkół dotyczące tych ograniczeń”.

– Zastanówmy się, co zrobić, żeby realnie ograniczyć dostęp do smartfonów. W jaki sposób dbać o higienę cyfrową również w domu, w jaki sposób wprowadzić rozwiązania prawne – to nie jest ministerstwo edukacji, tylko raczej ministerstwo cyfryzacji – żeby doprowadzić do sytuacji, w której dzieciaki nie będą miały dostępu do źródeł z pornografią lub do social mediów przed 13 rokiem życia – podkreśliła wiceministra.


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama