Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 26 maja 2025 05:37
Reklama

Sondaże polityczne. Jak je czytać? Skąd biorą się różnice w wynikach?

Wielkimi krokami zbliżają się wybory prezydenckie 2020. A zatem już od kilku miesięcy mamy do czynienia z pojawianiem się coraz nowszych sondaży wyborczych. W tym przypadku niezwykle ważna jest wiarygodność takiego sondażu, gdyż ma on ogromne znaczenie w debatach publicznych. Istnieje wiele stron, na których znajdziemy takie dane, które są na bieżąco aktualizowane. Porównanie ich z wynikami wyborów pozwoli nam sprawdzić za jakiś czas, które badania były najbardziej trafne. Sprawdźmy zatem jak czytać sondaże by móc wyciągać z nich odpowiednie wnioski.
  • 25.06.2020 13:00
Sondaże polityczne. Jak je czytać? Skąd biorą się różnice w wynikach?

Co wpływa na różnice w wynikach sondaży?

Przed każdymi wyborami gazety, stacje telewizyjne i portale internetowe prześcigają się w publikowaniu sondaży, które pozwalają oszacować, kto ma największe szanse na zwycięstwo. Warto pamiętać o tym, aby dane takie czytać ze zrozumieniem, mając na względzie także zasady prostej matematyki. Dzięki temu spojrzymy na zgromadzone dane całkiem inaczej i wyciągniemy odpowiednie wnioski. Pod uwagę wziąć należy pełny obraz przeprowadzonego sondażu, a nie tylko przedstawione liczby.

Wielu z nas z pewnością zadaje sobie pytanie, jak czytać sondaże i dlaczego większość z nich różni się znacząco między sobą. Otóż na taki stan rzeczy wpływ ma kilka aspektów:

- frekwencja;

- dobrana metoda badawcza;

- forma pytań.

Jeśli chodzi o oszacowanie prawidłowej frekwencji - to trzeba zrobić rozróżnienie pomiędzy frekwencją w wyborach samorządowych, a np. wyborach parlamentarnych. W tych pierwszych zazwyczaj do urn wybiera się mniej głosujących niż do tych drugich. Przykładem takiej wpadki sondażowej było oszacowanie frekwencji w wyborach na prezydenta Radomia w 2014. Oddział TNS w Radomiu, błędnie skonstruował badanie i przewidywana frekwencja, na 6 dni przed wyborami, została ustalona na poziomie 79,6%. Natomiast w wyborach uczestniczyło...41,83% osób. Dlatego kluczowe jest czuwanie nad takimi przypadkami, gdzie dane są istotnie różne od tych “zwyczajowych”.

Kolejną ważną kwestią jest metoda badawcza, która może bazować na:

- sondażach telefonicznych (CATI);

- badaniach internetowych (CAWI);

- wywiadach bezpośrednich (F2F).

Okazuje się, że metoda CATI (sondaż telefoniczny) jest jedną z najbardziej miarodajnych metod badań politycznych w naszym kraju.

Bezpośredni wywiad może wiązać się z tym, że respondenci odpowiadają tak, jak oczekuje od nich ankieter.

Ponadto trzeba mieć na względzie trudne kontrolowanie jakości pracy ankieterów, z czym nie mamy do czynienia w trakcie rejestrowania ankiet telefonicznych.

Nie bez znaczenia jest także fakt, w jakiej formie zadawane są pytania. Powinny one zostać ułożone tak, aby pytany zyskał informacje o kandydatach, którzy ubiegają się o prezydenturę. Niekiedy firmy badawcze korzystają z podawania dodatkowych danych, np. odnośnie tego, kto popiera danego kandydata, co nie jest dobrym rozwiązaniem.


 

Który sondaż był najbliżej wyniku końcowego w 2019?

Wybory parlamentarne w 2019 roku także wiązały się z szeregiem sondaży, które wypływały przed oddaniem głosów. W tym przypadku dobry wynik uzyskała pracownia Ipsos, której sondaże odbiegały od rzeczywistości jedynie o 1,97 pkt proc.

Przed ciszą wyborczą sondaż Kantar także uzyskał miarodajne dane, myląc się tylko o 3,19 pkt proc.

Innym badaniem, które było bliskie wyborczemu wynikowi, jest Pollster, który pomylił się o 7,46 pkt proc.


 

Wybory prezydenckie 2015 - który panel badawczy był najlepszy?

Agencja badawcza TNS Polska (teraz Kantar TNS) także mógł poszczycić się stworzeniem badania w 2015 roku dotyczącego poparcia dla partii, które startowały w wyborach parlamentarnych. Wybory w tamtym okresie odbyły się 25 października, przy czym TNS Polska pomyliła się jedynie o 3,43 pkt proc. Wskazać warto, że badanie wykonano na próbie 1002 osób.

Na podium znalazł się także sondaż wykonany przez tą samą pracownię, na próbie 1000 osób w okresie 15-16.06.2010 roku. W tym przypadku badano poparcie, na jakie liczyć mogą kandydaci na prezydenta w wyborach odbywających się 21 czerwca 2010. Ostatecznie łączny błąd badawczy wynosił 4,28 pkt proc., czyli był o jeden punkt procentowy wyższy niż w badaniu z 2015.

Tak naprawdę obecnie ostateczne sondaże uzyskamy po wyborach prezydenckich, które odbędą się 28 czerwca 2020. Wtedy będzie można stwierdzić, które firmy badawcze był najbliżej prawdy i przedstawiały rzetelne informacje odnośnie sondaży wyborczych.

Podsumowując, przy czytaniu sondaży należy szczególną uwagę jaka firma dostarczyła sondaż, jaką metodę badania zastosowała oraz, jeżeli jest taka możliwość, sprawdzić w jakiej formie zostały skonstruowane pytania.

źródła:

https://sprawdzamysondaze.pl/
https://natemat.pl/blogi/maciejkowalski/89543,jak-czytac-sondaze
https://lokalnapolityka.pl/jak-czytac-sondaze/
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/wyniki-wyborow-ktory-sondaz-najlepiej-je-przewidzial/k8s500v
https://stanpolityki.pl/najdokladniejsze-sondaze-w-polsce-w-ostatnich-10-latach-aktualizacja/

--- Artykuł sponsorowany ---


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama