Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 16 czerwca 2025 20:33
Ważne:
  • Dnia 17.06.2025 r. od godz. 22:30 do godz. 04:30 w związaku z rozbudową sieci wodociągowej, dostaw wody zostaną pozbawione budynki w następujących lokalizacjach: osiedle Gutkowo, ul. Bałtycka: 89,91A-91H,92,93,93a,95,100,116, Gutkowo, Wilimowo: 9,10,10a,11,11A-11L, Łupstych, Mały Łupstych, Wyszkowo.
Reklama

Miliony Polaków odciętych od świata. Samorządy nie widzą problemu

Stowarzyszenie Wykluczenie Transportowe alarmuje, że w Polsce coraz więcej osób cierpi z powodu braku dostępu do transportu publicznego. Ten problem dotyczy już 15 mln osób.
Podziel się
Oceń

Niestety wiele samorządów nie widzi potrzeby inwestowania w transport publiczny. A to tylko pogłębia kryzys. 

Urzędnicy nie widzą problemu

Niektóre gminy uznają rozwój transportu publicznego za kluczowy dla swojego rozwoju i inwestują w niego znaczne pieniądze. Dla innych nie jest to priorytet, nawet jeśli gmina znajduje się w sąsiedztwie większych aglomeracji. Tymczasem transport publiczny jest niezbędny, żeby mieszkańcy bez kłopotu mogli dojechać do pracy albo szkoły. 

Wykluczenie komunikacyjne dotyka zwłaszcza seniorów, którzy z racji wieku często niepewnie czują się za kółkiem, dlatego rezygnują z prowadzenia samochodu. Poza tym brak transportu publicznego to więcej korków i większy problem ze znalezieniem miejsc parkingowych. 

Z nich można brać przykład 

Marcin Jakubowski, burmistrz Mińska Mazowieckiego, przyznał, że brak transportu publicznego to problem, nawet jeżeli miejscowość leży w pobliżu dużych miast. Mińsk Mazowiecki, przez lata pozbawiony komunikacji publicznej, w końcu zdecydował się na uruchomienie komunikacji miejskiej. To okazało się sukcesem i znacznie wpłynęło na rozwój miasta. Miasto zainwestowało więc dodatkowe 20 mln zł w zakup elektrycznych autobusów, żeby rozbudować tabor i polepszyć komfort mieszkańców. 

Roczny koszt utrzymania komunikacji zbiorowej w Mińsku Mazowieckim wynosi kilka milionów złotych. To niewiele, biorąc pod uwagę, że Koleje Mazowieckie kosztują samorząd wojewódzki ponad pół miliarda zł co roku. 

Czego brakuje do rozwoju transportu publicznego w Polsce? 

Zdaniem burmistrza Mińska Mazowieckiego uregulowanego prawnie, systemowego transportu metropolitarnego. Czy w najbliższej przyszłości sytuacja się poprawi? Możemy tylko mieć taką nadzieję. 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama