Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 23 kwietnia 2024 20:00
Reklama

Nowy szef TVP kasuje disco polo i odwołuje koncert [ARTYKUŁ]

Zmiany w TVP po odwołaniu Jacka Kurskiego ze stanowiska prezesa Telewizji Polskiej. Są też pierwsze ofiary – gwiazdy disco polo. Koncert z okazji otwarcie przekopu Mierzei Wiślanej z udziałem discopolowych gwiazd został odwołany.
Nowy szef TVP kasuje disco polo i odwołuje koncert [ARTYKUŁ]
Zenek Martyniuk

Autor: Wikipedia, Piotr Morawski / gov.pl

Podziel się
Oceń

Przez lata media publiczne unikały disco polo. Ten przaśny nurt muzyczny nie był obecny na antenach radiowych i telewizyjnych. To się jednak zmienił, gdy do władzy doszedł PiS, który podnosił Polaków z kolan, a prezesem TVP został Jacek Kurski.

Kurski został prezesem TVP jesienią 2016 roku. I szybko wprowadził disco polo na salony. Gwiazdą publicznej anteny stał się m.in. Zenek Martyniuk, a koncerty reprezentowanego przez niego nurtu są niemal stale obecne w Telewizji Polskiej. Zresztą często brał w nich udział były już prezes TVP i – co chętnie pokazywały kamery – znakomicie sie na nich bawił.

Nowe zadania

Ale Kurskiego w TVP już nie ma. Kilka dni temu niespodziewanie został odwołany ze stanowiska prezesa. Decyzję podjęła Rada Mediów Narodowych. To było zaskoczenie – ponoć także dla samego Kurskiego – ale okazuje się, że były prezes nie zostanie z niczym. Rzecznik prasowy PiS Radosław Fogiel od razu po decyzji RMM ogłosił, że odwołanie Kurskiego nie jest wynikiem złej oceny jego pracy. I zaznaczył, że zostaną przed nim postawione nowe zadania.

W ocenie komentatorów i polityków Kurski ma odpowiadać za kampanię wyborczą Zjednoczonej Prawicy. Lata temu, kiedy Kurski był jeszcze politykiem PiS, także zajmował się kampanią tej partii. To on właśnie jest autorem konceptu z „dziadkiem z Wermachtu”. W 2005 r. w Polskę poszedł przekaz, że dziadek Donalda Tuska (Józef Tusk) służył w niemieckim wojsku podczas II wojny światowej. Tu trzeba dodać, że Józef Tusk jako Kaszub został obowiązkowo wcielony do armii Hitlera.

Zmiany, zmiany

Kurskiego w TVP tymczasowo zastąpił Mateusz Matyszkowicz. Do tej pory był członkiem zarządu TVP. Już podjął pierwsze decyzje. Odwołał dyrektora TVP3 Pawła Gajewskiego. Producentką programu „Pytanie na śniadanie” została Joanna Kurska, żona byłego już prezesa. Matyszkiewicz spotkał się też z szefostwem Telewizyjnej Agencji Informacyjnej i wprowadził nowe porządki.

– Podsumował dotychczasowe funkcjonowanie TVP Info i zarządził kilka zmian. Kanał informacyjny telewizji publicznej ma „nieco spuścić z tonu”, jeśli chodzi o relacjonowanie polskiej polityki. TVP Info ma też poświęcać więcej czasu wydarzeniom zagranicznym i kulturalnym. Takie posunięcie w czasie wojny na Ukrainie nie jest zaskoczeniem, a prezes Matyszkowicz w latach 2016-2017 był dyrektorem TVP Kultura. „Wiadomości” od lat poświęcają przynajmniej jeden materiał w wydaniu tematyce kulturalnej – ujawnia serwis wirtualnemedia.pl.

Przekopane disco

Ale to najnowsza decyzja Matyszkowicza zainteresuje wielu widzów. 17 września ma się odbyć oficjalne otwarcie przekopu Mierzei Wiślanej. To gigantyczna inwestycja i oczko w głowie polityków PiS z jej prezesem na czele. Z tej okazji miał się odbyć wieki koncert organizowany przez TVP. Mieli na nim wystąpić Jan Pietrzak, Ryszard Rynkowski i – oczywiście – plejada gwiazd disco polo.

– Impreza jednak w ogóle się nie odbędzie. Jej organizację odwołał w środę nowy prezes TVP Mateusz Matyszkowicz. Początkowo chciał, żeby na koncercie nie było wykonawców disco polo, ale ostatecznie zdecydował, że cały koncert nie ma w ogóle sensu.

– Po usunięciu artystów disco polo zostali m.in. Pietrzak i Makowski. Prezes stwierdził, że to są zbyt słabi artyści, żeby "uciągnąć" koncert, a w takim razie jego organizacja nie ma sensu – ujawniły wirtualnemedia.

Protest

Być może uroczystość 17 września w ogóle zakończy się skandalem ze względu na protest żeglarzy, którzy mogą nawet zablokować przekop. Chodzi o to, że wiele prywatnych osób chciało już pierwszego dnia przepłynąć nową drogą wodną. Ale nie będą mieli takiej okazji. Urząd Morski w Gdyni poinformował prywatnych armatorów, że wpuści na wodę tylko państwowe jednostki.


 


Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama