Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 14:45
Reklama Jarosław Słoma - kandydat Koalicji Obywatelskiej - Ełk, Gołdap, Kętrzyn, Korsze, Olecko, Reszel, Węgorzewo

Małpia ospa dotarła do Polski. Minister zdrowia potwierdza [ARTYKUŁ]

Jeszcze nie otrząsnęliśmy się po pandemii COVID-19, a już mamy w Polsce pierwszy przypadek małpiej ospy. Potwierdził to dziś (piątek 10 czerwca) minister zdrowia Adam Niedzielsk.
Małpia ospa dotarła do Polski. Minister zdrowia potwierdza [ARTYKUŁ]

Autor: NFZ

Podziel się
Oceń

– Mieliśmy ok. 10 podejrzeń małpiej ospy, próbki są badane. 10 czerwca to dzień, gdy mamy pierwszy przypadek – powiedział.

Wypowiedź tę uzupełnił rzecznik resortu Wojciech Andrusiewicz, który wyjaśnił, że pacjent jest pod opieką szpitalną. Objęto go izolacją i przeprowadzono wywiad epidemiologiczny. Przedstawiciele rządu nie zdradzają jednak, gdzie pacjent przebywa ani szczegółowych informacji na jego temat.

Co już wiemy o chorobie?

Objawami może przypominać grypę lub przeziębienie. Pacjenci mogą odczuwać m.in. bóle mięśni i głowy, dreszcze, nadmierne zmęczenie. Początkowo na skórze pojawia się wysypka, która z czasem zamienia się w owrzodzenia. Chorobie może towarzyszyć również gorączka.

Wirus ospy małpiej to ortopokswirus, łagodniejsza wersja wirusa ospy prawdziwej wyeliminowanej w 1980 r. Nosicielami są między innymi afrykańskie wiewiórki, szczury, różne gatunki małp.

Osoba chora zakaża przez kontakt z płynami ustrojowymi, zmianami na skórze, wydzieliną z gardła – napisał na Twitterze dr Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. walki z COVID-19.


Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama