Dwie twarze korporacji - która jest Ci bliższa?

Umowa o pracę - marzenie czy przeżytek?

Dla większości z nas umowa o pracę to jedyne satysfakcjonujące rozwiązanie. Nietrudno jednak zauważyć, że dla pracodawcy podpisanie takiego dokumentu wiąże się z wysokimi opłatami oraz mnóstwem tzw. “papierkowej roboty”, dlatego mniejsze firmy oferują raczej umowy cywilnoprawne. Jeżeli zatem należysz do osób, których nie interesuje umowa o dzieło, zlecenie, czy nawet własna działalność gospodarcza, korporacja może być dla Ciebie idealnym rozwiązaniem. Jeśli jednak wolisz bardziej elastyczne formy zatrudnienia, musisz najpierw uważnie sprawdzić, czy firma oferuje takie rozwiązania lub… spróbować gdzie indziej. Może nawet pomyślisz o własnym biznesie?

Śpij, jedz i pracuj!

Swoją złą sławę korporacje zawdzięczają w dużej mierze powszechnemu mniemaniu, że nie pozwalają swoim pracownikom korzystać z życia, choćby przez ciągłe nadgodziny i przytłoczenie ich obowiązkami. W rzeczywistości wiele jednak zależy od firmy. Z pewnością istnieją na rynku takie, które postępują w ten sposób, jednak wiele korporacji stara się, by ich pracownicy mogli wypocząć w wybrany przez siebie sposób za niższą kwotę lub nawet bezpłatnie. Możemy spotkać się więc z benefitami w rodzaju biletów do kina i teatru czy karty na zajęcia sportowe. Minusem jest natomiast to, że czasami pracownik nie będzie mógł z nich skorzystać z powodu… braku czasu! Niestety, nadgodziny nie należą do rzadkości w dużych firmach.

Twarde zasady

Spóźniłeś się 5 minut, bo musiałeś odwieźć dziecko do przedszkola? Jeśli pracujesz w małej firmie, raczej nie będzie to wielkim problemem. W korporacji może być już nieco gorzej… Ba! Tam nawet pół minuty może urosnąć do rangi, której nawet byś się nie spodziewał, jeśli do tej pory wybierałeś mniejsze przedsiębiorstwa. Z jednej strony normalne jest, że pracodawca, płacąc Ci za konkretną liczbę godzin, będzie wymagał, byś właśnie tyle przepracował. Z drugiej, wszyscy jesteśmy ludźmi i nie każdy będzie czuł się dobrze pod taką presją.

Szczur za szczurem goni

Na pewno słyszałeś już pojęcie “wyścig szczurów”. W wielu korporacjach to, niestety, codzienność. Jeśli chcesz się tam zatrudnić, musisz być na to przygotowany. Zwłaszcza gdy sporą część wypłaty ma stanowić prowizja i rozliczany będziesz głównie za wyniki. To już nie ciepła posadka, to prawdziwy poligon! Tylko dla ludzi o mocnych nerwach! Z drugiej strony, w takiej sytuacji jesteś w stanie zarobić naprawdę dużo. Musisz być jedynie twardy, nieugięty, pracowity, czasem nawet ponad siły i… nieco bezwzględny. Tu nie ma miejsca na sentymenty.

Pierwsze kroki na rynku

Dzisiejszy rynek pracy wymaga od nas stałego rozwoju. Czasy, gdy ukończenie wybranego kierunku pozwalało zaistnieć w interesującym nas zawodzie i zatrzymać swoją posadę do emerytury, odeszły do lamusa. Dlatego niezwykle pomocne jest uczestniczenie w szkoleniach związanych z naszą branżą. A to właśnie może zagwarantować Ci… korporacja! Z pewnością jednak nie w każdej istnieje taka możliwość, dlatego trzeba sprawdzić “ofertę” firmy przed zatrudnieniem się w niej. Jeśli oferuje bezpłatne kursy i szkolenia, może stanowić doskonały start do dalszej kariery, szczególnie gdy firma jest znana na rynku.

W szeregu zbiórka!

Praca w korporacji nie jest może tak straszna, jak ją malują, jednak z pewnością tak odbiorą ją indywidualiści. Chcesz realizować własne pomysły, czuć niezależność, masz artystyczną osobowość? Duża firma prawdopodobnie wyrządzi Ci więcej złego niż dobrego. Oczywiście, zawsze możesz spróbować stać się jednym z trybików wielkiej machiny. Choćby po to, by przekonać się na własnej skórze, że to kompletnie nie Twoja bajka.

A Wy, chcielibyście pracować w korporacji? A może wolicie małe firmy? Koniecznie podzielcie się swoim doświadczeniem w komentarzach! A jeśli wciąż szukacie pracy marzeń, wejdźcie na GoWork.pl i znajdźcie to, czego potrzebujecie!

Materiał Partnera