Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 27 kwietnia 2024 12:02
Reklama

Pijana matka urodziło pijane dziecko. Noworodek jest w ciężkim stanie

W szpitalu urodziło się pijane dziecko. Według badań miało ponad promil alkoholu. Jego stan był bardzo ciężki. Szpital powiadomił o tym policję. Matce grozi więzienie.
Podziel się
Oceń

Według nieoficjalnych informacji noworodek był w bardzo ciężkim stanie. Szef Szpitala Ginekologiczno-Położniczego „Medikor” nie chciał jednak mówić o szczegółach zdarzenia. Zasłonił się obowiązującą go tajemnicą lekarska. 

Matce grozi do 5 lat więzienia

Postępowanie – jak podał portal sadecznin.info – prowadzi Prokuratura Rejonowa w Nowym Sączu pod kątem artykułu 160 Kodeksu karnego. 

Mówi on o narażeniu człowieka „na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu”. Grozi za to do 3 lat więzienia. 

Dodatkowo, jeśli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad dzieckiem, kara więzienia może wzrosnąć do 5 lat.

Powyżej promila alkoholu we krwi

– Materiał dowodowy wykazał, że we krwi narodzonego dziecka stwierdzono zawartość alkoholu na poziomie powyżej promila. Dziecko przebywa w szpitalu – powiedziała portalowi Gazeta Krakowska Sylwia Lenart-Cabała, prokuratorka rejonowa.

I dodała, że prokuratura wystąpiła do właściwego wydziału sądu, żeby ustanowić reprezentanta dla dziecka.

– Bo żaden z rodziców nie może go reprezentować – podkreśliła.

Wcześniej 23-letniej matce noworodka odebrano dwójkę dzieci.

Nieodwracalne uszkodzenie dziecka

Jak podaje Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom, do picia alkoholu w ciąży przyznaje się nawet 38 proc. Polek.

– Żyją stereotypami, że czerwone wino jest dobre albo że piwo dobrze robi – powiedziała Faktom TVN dr Teresa Jadczak-Szumiło z KCPU.

Tymczasem kobieta w ciąży, która pije alkohol, ryzykuje uszkodzenie płodu. Może to powodować problemy psychiczne i fizyczne u dziecka zwane powszechnie zespołem FAS (ang. fetal alcohol syndrome). 

Takie dzieci – opisują specjaliści – często mają zaburzenia neurologiczne, słabiej rosną, nie rozwijają się tak, jak ich zdrowi rówieśnicy, miewają też małogłowie. 

– Dzieci z FAS mają trudność z koncentracją, z przyswajaniem wiedzy. Często też mają afazję, także mają duży problem ze zrozumieniem tego, co się do nich mówi – TVN24 cytuje Adriannę Szendo, psycholożkę z Domu Dziecka dla Dzieci Chorych Fundacji „Dom w Łodzi”. 

 

 


Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama