Wierni chcą teraz odwołania biskupa. Zbierają podpisy pod petycją

To pokłosie wydarzeń na plebanii w Dąbrowie Górniczej, które wstrząsnęły wiernymi Kościoła katolickiego w Polsce. 

Impreza na plebanii

W nocy z 30 na 31 sierpnia na plebanii NMP Anielskiej w Dąbrowie Górniczej do służbowego mieszkaniu księdza Tomasza Z. został zaproszony striptizer, który miał wyrazić zgodę na stosunek seksualny z wieloma osobami. Uczestnicy zażyli środki na potencję i zapewne to sprawiło, że striptizer poczuł się gorzej. Potrzebna była pomoc medyczna. 

Kiedy na miejsce przyjechali ratownicy, nie chciano ich wpuścić do mieszkania. Stało się to dopiero po dotarciu policji. Prokuratura prowadzi postępowanie w sprawie nieudzielenia pomocy osobie, która była w stanie zagrożenia życia.

Sam ksiądz w swoim oświadczeniu oskarżył media, że wciąż opisują nowe okoliczności zdarzenia, które nigdy nie miały miejsca.

„Odbieram to jako ewidentne uderzenie w Kościół, w tym w duchowieństwo i wiernych, by poniżyć jego pozycję, zadania i misję. Myślę, że gdyby cokolwiek podobnego wydarzyło się osobie mało znanej, o innej profesji, nie medialnej, nie duchownej, to nie byłoby w ogóle sprawy” – ocenił ksiądz Z.

Petycja

Tymczasem w sieci zbierane są podpisy pod petycją do papieża Franciszka. Wierni chcą odwołania  biskupa sosnowieckiego Grzegorza Kaszaka, który zarządza kurią od 2009 roku.

„Nasza wiara, choć czasami trudna, zawsze prowadziła nas ku prawdzie i sprawiedliwości. Dziś, bardziej niż kiedykolwiek, potrzebujemy Twojej pomocy, by odzyskać zaufanie do Kościoła, które wielu z nas utraciło, co więcej – to zaufanie utracili Ci, którzy do tej pory stawali w obronie tak kościoła lokalnego, jak i księdza Biskupa Grzegorza Kaszaka” – czytamy w liście do papieża.

Jego autorzy piszą także o reputacji Kościoła, którą teraz trzeba odbudować.

„W świetle niedawnych wydarzeń, które wstrząsnęły nie tylko sercami wiernych, ale każdego, kto wierzy w ludzką godność i prawość, wzywamy Biskupa Sosnowieckiego Grzegorza Kaszaka, do podjęcia najtrudniejszej decyzji w swojej posłudze – rezygnacji” – dodają 

I oczekują mianowanie nowego biskupa, który ma „przewodniczyć” w procesie uzdrawiania kościelnej społeczności.

Pod petycją znajduje się ponad 1300 podpisów.

Kara dla księdza

Tymczasem biskup otrzymał już raport komisji badającej orgię w Dąbrowie Górniczej. Sprawa zostanie przekazana poza sosnowiecką kurię i rozpocznie się proces przewidziany w prawie kościelnym. Księdzu Z. grozi nawet wydalenie ze stanu duchownego.

To jednak nie koniec problemów szefa diecezji, bo media donoszą, że rodzice dzieci, które mają w tej parafii iść w przyszłym roku do pierwszej komunii, nie chcą posyłać swoich pociech do tego kościoła. Zmieniają parafię i uroczystość zamierzają zorganizować gdzie indziej.